Z firmą Deichmann Obuwie współpracujemy od kilku lat.

Pierwszy event odbył się w Zamku Topacz we Wrocławiu w 2014 roku w stylu Black&White. Cała sala zaaranżowana była w kolorach biało-czarnych, na gości czekał kącik relaksu oraz wiele dekoracji wprowadzających gości w cały klimat imprezy. Gwiazdą wieczoru był Wojciech Ezzat- uczestnik programu X-Factor, doskonały muzyk i pianista. Goście, jak i również cała załoga PowerEvents, była pod wielkim wrażaniem.

Następny event dla firmy Deichmann miał miejsce w 2015 roku w Boszkowie w hotelu Sułkowski. Był on niezwykły ze względu na swoje miejsce. Mieliśmy przyjemność zorganizować dla klienta imprezę wieczorną w stylu Jamajki. Została ona przygotowana w wielkim namiocie, który mieścił się na plaży. Piaszczysty brzeg i spokojne fale jeziora sprawiły, że klimat był niezwykle efektowny. Tradycją eventu jamajkowego jest start imprezy polegający na sprawdzeniu biletów, które wcześniej zostają rozdane uczestnikom. Bilety potrzebne są, aby wejść na pokład samolotu, który zabierze wszystkich do słonecznych zakątków Jamajki. Gdy goście wchodzą na pokład, muszą przejść przez kontrolę i wykrywacz metalu. Nie każdemu się udaje. Nie raz przy gościach znajdujemy różnego rodzaju substancje. Po wejściu uczestników na salę na scenie pojawiają się stewardessy, które robią szybkie szkolenie z zachowania na pokładzie. Cała sceneria eventu jest niezwykle kolorowa.

Na plaży na Gości czekały leżaki wśród jutowych worków z piaskiem, gdzie mogli odpocząć w blasku pochodni rozstawionych wzdłuż brzegu jeziora. Sala została wykreowana na wzór ulicy jamajskiej z owocowymi straganami i flagami. Bambusowe ściany, beczki w narodowych barwach, hamaki, tablice informacyjne z surowego drewna kierujące do świata Rastafarian oraz monidła z tubylcami w dredach nadające miejscu niepowtarzalny klimat! Znalazły się również kultowe ołtarzyki VooDoo. Na wyciągniecie ręki przygotowane było miejsce przeznaczone do błogiego chillout’u na miękkich pufach, przy których swobodnie można było odpocząć w blasku neonów i aromatu shishy.

Na gości czekała specjalna atrakcja w postaci czterech występów pięknych tancerek. Dla nieco odważniejszych, o godzinie 12 można było spróbować chodzić po rozżarzonych ogniach na plaży. Znalazła się całkiem spora ilość śmiałków.

To nie był koniec atrakcji. Następnego dnia po pysznym śniadaniu pracownicy firmy Deichmann podzielili się na pięć grup, z których każda miała innego rodzaju aktywności do wyboru. Jedna z grup uczyła się strzelania do celu w pobliskim lesie. Inna grupa wybrała się na kajaki, by przepłynąć się urokliwym szlakiem konwaliowym znajdującym się w Boszkowie. Następna grupa uczestniczyła w warsztatach fotografii. Większość Pań wybrała warsztaty wizażu i stylizacji połączone z sesją zdjęciową, natomiast Panowie warsztaty piwowarskie.

Na zakończenie eventu rozpoczęły się wspólne rozmowy przy obiedzie, ostatnie podziwianie krajobrazów oraz wymyślanie kolejnych pomysłów na następne wydarzenia, które miały odbyć się już niebawem.